„Transport na życzenie” lekiem na wykluczenie komunikacyjne?
To pilotażowe działanie, które rozpocznie budowę systemu transportu publicznego na terenach wiejskich. Póki co ma ono być wdrażane w przyszłym roku na terenie
województwa zachodniopomorskiego. Wiele samorządów, bojąc się, że nie udźwignie finansowo ciężaru przywrócenia starych lub założenia nowych linii nie zwróciło się o stosowne dofinansowanie, więc problem mieszkańców małych miejscowości i wsi nadal jest sprawą palącą. Eksperci Banku Światowego wskazali, że Powiaty Drawski, Łobeski i Świdwiński to obszary w Zachodniopomorskiem, gdzie możemy mówić o wykluczeniu komunikacyjnym. Dodatkowo na pozostałym terenie bilety sprzedawane przez komercyjnych przewoźników są drogie, a połączenia nie są skoordynowane. Pilotażowy projekt ma umożliwić dojazd do kolei, poprawić dostępność do większych ośrodków oraz przywrócić usługi transportu autobusowego tam, gdzie regularne połączenia zostały zlikwidowane.
Dzięki specjalnej aplikacji albo numerowi telefonu pasażerowie będą mogli zgłaszać swoje potrzeby transportowe a organizator postara się dowieźć ich tam, gdzie chcą.
Listy intencyjne z deklaracją przystąpienia do pilotażu podpisali burmistrzowie Międzyzdrojów, Golczewa i Wolina, a także starosta Powiatu Kamieńskiego. W projekcie biorą udział także Starostwo Drawskie, Łobeskie, Świdwińskie oraz Gminy Węgorzyno, Wierzchowo i Sławoborze.
Szacuje się, że pilotażowy projekt w zakresie „transportu na życzenie” będzie kosztował około 1 miliona euro i potrwa do 2023 roku.